-

Buszman

Komentarze użytkownika

@Australijska tęsknota (31 października 2018 17:43)

Z gory przepraszam za brak polskich diakrytow, ale te nazwy sa fascynujace i nie wytrzymalem, chociaz gadac nie lubie.  

Oz to jasne. Boomer, Roo i Kanga to w lokalnym narzeczu kangury (boomer - duzy, roo i kanga jakiekolwiek). Emu i Koala tez jasne. 

Nie bardzo wiem skad sie wzial Digger - to zwykle znaczy szeregowy, albo po prostu zolnierz. Nie mam pojecia skad jest Zac. 

Natomiast Kwid to quid, a quid to funt szterling. A dlatego quid, ze to jest quid pro quo, znaczy, cos za cos. Zrobie cos, ale chce za to cos = quid. Oczywiscie Anglicy juz dawno zapomnieli, ze to sie stad wzielo. 

Dinkum jest kwintesencjalnie australijski. Fair dinkum mowi sie mniej wiecej w okolicznosciach, w ktorych Polak powie "slowo daje". Czyli 1 di ...

Buszman
1 listopada 2018 03:05

@Co tak naprawdę widać w lustrze? (18 października 2018 00:57)

"Z początku nie zwróciłem uwagi na napis na klawesynie [...] całkiem wyraźnie przedstawione tam łacińskie motto: SINE SCIENTIA ARS NIHIL EST."

Przecież na oryginale Vermeera stoi jak byk: MUSICA LAETITIAE CO ... MEDICINA DOLOR ... Reszta jest zasłonięta postacią kobiety przy wirginale (to raczej wirginał albo szpinet, nie typowy klawesyn - nie wchodźmy w szczegóły), ale to co widać wystarczy:

Musica laetitiae comes, medicina dolorum. Muzyka wesela towarzyszką, lekarstwem smutków - że sobie pozwolę na dosłowne tłumaczenie. 

Zawsze warto najpierw ustalić fakty. 

 

Buszman
19 października 2018 04:06

Strona 1 na 1.